Witam ponownie na zajęciach pocztowych 🙂 Znowu mamy czas na zdobywanie inspiracji i poszerzanie wiedzy o szkle palnikowym.
Dzisiaj chcę wam przedstawić wrocławską artystkę Dagmarę Bielecką, która tworzy i pracuje na ASP we Wrocławiu. Główną miłością Dagmary jest palnik, lecz nie zamyka się w tej
jednej technice, łącząc ją z technikami piecowymi i hutniczymi.
O swojej sztuce mówi tak:
Inspirują mnie rozpoznawalne formy i motywy utrwalone w świadomości, kojarzone
wizualnie z wybranymi zbiorami obrazów czy językami znaków. Wykorzystuję je w tworzeniu
metafor, skojarzeń i znaczeń.
Artystkę fascynuje badanie dawnych szklarskich technik zdobniczych, w swoich pracach
wykorzystuje tak interesujące techniki jak filigrana i murrini, tworzy unikatowe naczynia z „nitek”
szklanych („Melanże”).
Jedne z moich ulubionych prac Dagmary to krawaty i pończochy „Na spotkanie” i „Glass
Hosiery Collection”. Artystka tak opisuje swoją ideę:
Artyści tworzący szklane obiekty muszą mieć o wiele więcej pokory wobec materii niż
najsłynniejsi nawet kreatorzy mody. Szkła nie da się oszukać. Kolor, struktura, kształt?… Detal,
ornament, dodatek?… Trzeba mieć nie lada doświadczenie, żeby osiągnąć wymarzony efekt…
Moje szkło zmienia się w zależności od pory dnia, oświetlenia i miejsca. Żadna tkanina nie
ma tylu kolorów naraz!
Szkło podgrzane do temperatury płynięcia zachowuje się jak delikatna tkanina. Można z
niego wiele wyczarować!
Wykorzystałam starą technikę szklarską, znaną już w Europie od XVI wieku i utkałam
pończochy. Któremu z wielkich stylistów udałaby się taka sztuczka?!
Już niedługo opowiem wam jak zrobić takie pokręcone pręciki na palniku 😉
Po więcej inspiracji zapraszam na stronę internetową artystki:
http://dagmarabielecka.pl/
Pozdrawiam,
Diana Szydłowska.