– Zadanie e-edukacja – Zbigniew Mil.

Obraz przedstawia ludzi z laptopami i smartfonami. Postacie te są pochłonięte relacją jaką dają te urządzenia. Ludzie przedstawieni w naturalnych sytuacjach, zostali namalowani bez otoczenia. Są umieszczeni w nieokreślonej przestrzeni, wrażenie zagęszczenia i skupienia jest pozorne. Każda z postaci jest w jakiejś nie do końca uświadomionej izolacji.

Dzisiejsza propozycja zadania na ten tydzień przerwy pracy w Ognisku, będzie odwołaniem do ogólnej refleksji, nad stanem możliwości rozumienia opowiadanego nam obrazu świata.
Jeśli wszystkie autorytety nawzajem się znoszą, znikają wszelkie normy i jest to od lat propagowane jako najbardziej pożądany stan świadomości, zdani jesteśmy wtedy na losowość i grę sił uruchomionych na ciele behawioryzmów społecznych całej populacji. Zagubienie staje się totalne. Tak wzbudzonymi procesami nikt nie
jest wstanie kierować. Trzymający przysłowiowy ster ”nowego ładu”, są również poddani urokowi wytworzonej przez siebie iluzji mocy sprawczej. Opis czy też obraz danego faktu lub zdarzenia, zostaje błędnie podniesiony do rangi znaczenia bytowego, stając się jakością ontologiczną. Narracja jako opowieść o świecie, opuszczając obszar epistemologiczny wychodzi też z pod domeny Prawdy. Sposobem na to rozhuśtanie niech będzie próba sięgnięcia do własnych korzeni, swojego dziedzictwa. Może to być konkretne miejsce geograficzne, religia, język którym się posługuję, dziedzina wiedzy lub sztuki którą się zajmuję, moja własna praca lub zawód który wykonuję. Przyglądając się tak wyodrębnionej wartości, wydobytej osobistym namysłem ze swojego doświadczenia, od razu rozpoznajemy gdzie jest góra a gdzie dół, gdzie głowa a gdzie są nogi.


Życzę chwili refleksji w tym rozkołysanym czasie. Zamieszczam też obraz który malowałem niedawno, a w jakiś sposób odnoszący się do powyższej zachęty.


Zbigniew Mil

Nowości

Back to top